Dziewczyny z Roanoke
„Dziewczyny z Roanoke nigdy nie zabawiają tutaj długo. Koniec końców zawsze uciekamy albo umieramy”.
Po samobójczej śmierci matki piętnastoletnia Lane Roanoke przyjeżdża do Kansas, żeby zamieszkać z dziadkami oraz żywiołową kuzynką Allegrą w ogromnej wiejskiej posiadłości. Lane nie wie prawie nic o tajemniczej rodzinie matki, ale szybko odnajduje się w roli pięknej i bogatej dziewczyny z Roanoke. Kiedy jednak odkrywa mroczną tajemnicę rodzinną, ucieka - byle szybciej i dalej.
Jedenaście lat później Lane odbiera telefon od dziadka, który informuje ją o zniknięciu Allegry. Czy ona też uciekła? A może przydarzyło się jej coś złego? Lane, nie potrafiąc odmówić dziadkowi, wyjeżdża z Los Angeles i wraca do rodzinnej posiadłości, by pomóc w poszukiwaniach i zagłuszyć wyrzuty sumienia, że opuściła kuzynkę. Powrót do Kansas oznacza dla Lane również ponowne spotkanie z chłopakiem, któremu złamała serce tamtego pamiętnego lata. Przede wszystkim jednak będzie musiała zmierzyć się z druzgocącą tajemnicą, przed którą już raz uciekła – czy ma w sobie dość siły, by i tym razem się uratować?
Akcja książki, w której autorka zręcznie przeplata sceny z pierwszego lata Lane w Roanoke oraz z jej powrotu, szokuje i nęci czytelnika, prowadząc go od jednego zdumiewającego odkrycia do kolejnego, odsłaniając przed nim tajemnice składające się na historię przerażającej namiętności, która łączy bohaterów, jednocześnie rozdzielając ich na zawsze.